Uwaga na sms-y od oszustów
Oszuści nie przebierają w środkach, aby znaleźć potencjalne ofiary. Po fali fałszywych wnuczków, policjantów, pracowników administracji i opieki społecznej cyberprzestępcy powrócili do oszustwa związanego z sms-em od firmy kurierskiej.
Cyberprzestępcy wysyłają SMS-y z informacją, że przesyłka jest w drodze – żeby ją śledzić, trzeba pobrać aplikację. Pobierając aplikację ze wskazanej strony instalujemy oprogramowanie pozwalające przestępcom dostęp do naszych danych. W ten sposób niepowołane osoby mogą wyciągać hasła do aplikacji bankowych, czy też przekierować SMSy, dzięki czemu przejmują kontrolę nad konkretnym kontem bankowym.
Innym sposobem na oszustwo jest wysyłanie SMS-ów z linkiem do strony, na której należy dokonać rzekomej dopłaty do przesyłki i tym samym umożliwić im wyłudzenie środków z konta bankowego.
Telefony są bardzo często na celowniku oszustów. Głównie dlatego, że są gorzej zabezpieczane przed tego typu atakami niż komputery osobiste.
Gdy otrzymujemy sms-y z nieznanych źródeł lub o dziwnej treści korespondencję, których się nie spodziewamy, może to znaczyć, że my lub ktoś kto posiadał nasze dane kontaktowe był nieostrożny i teraz ktoś inny usiłuje te dane wykorzystać w celu niezgodnym z prawem. Przeważnie chodzi o wyłudzenie pieniędzy lub pozyskanie naszych danych wraz z numerem konta rachunku bankowego.
Podstawowe zasady, o których w takich przypadkach należy pamiętać:
- Nikt nie daje nic za darmo! Udział w bezpłatnej loterii i szybka wygrana to absurd, gdyż funkcjonowanie darmowej loterii mija się z celem. Koszty operacyjne, które należy pokryć w celu odebrania wygranej to kwota, którą traci się na rzecz oszustów, a wygranej nigdy się nie otrzyma. Podawanie naszego numeru konta bankowego celem przelania rzekomej wygranej, też skutkuje przekazaniem istotnych danych personalnych sprawcom tzw. phishingu.
- Nie należy wierzyć w wiadomości, w których znajudje się informacja, że pod wskazanym adresem są kompromitujące nas materiały. W takiej sytuacje możemy stracić pieniądze na wysyłanie sms-ów lub w gorszym przypadku zainfekować nasz komputer złośliwym oprogramowaniem.
- Ważne jest również by nie wziąć udziału w przestępstwie zwanym popularnie praniem pieniędzy. Po otrzymaniu wiadomości e-mail z prośbą o pomoc w przesłaniu pieniędzy, np. od kontrahentów z wykorzystaniem transferu pieniężnego Western Union, po uprzednim potrąceniu np. 5% prowizji dla siebie, należy natychmiast potraktować to jako próbę zwerbowania do procederu „prania pieniędzy”.