" DZIEŃ DOBRY "JESTEM PRACOWNIKIEM BANKU"........ KOLEJNE OSZUSTWO NA TERENIE POWIATU TURECKIEGO
Chociaż tyle mówi się o metodach działania oszustów, wciąż znajdują oni swoje ofiary. Sprawcy działają za pośrednictwem telefonów, komunikatorów, Internetu, lecz nigdy nie osobiście twarzą w twarz. Ofiarami oszustów może paść każdy, zarówno młoda jak i starsza osoba. To tylko chwila nieuwagi, a możemy stracić dorobek całego życia. Przestępcy działając na Naszym emocjach insynuują różne, nie mające tak naprawdę miejsca sytuacje, przez co działamy po wpływem impulsu w obawie, że historia o niebezpieczeństwie opowiedziana nam przez oszusta może się spełnić.
Tak było również w tym przypadku. Do mieszkańca Naszego powiatu zadzwonił telefon. Przemiły głos kobiety, podającej się za pracownika banku nie wzbudził żadnych podejrzeń mężczyzny. Rzekoma pracownica Banku poinformowała swojego rozmówcę, że kontaktuje się z nim w celu potwierdzenia złożonego przez niego wniosku kredytowego. Mężczyzna poinformował, że takiego wniosku nie składał, na co kobieta oznajmiła, że już zdążyła go anulować, po czym zakończyła rozmowę.
Po chwili mężczyzna otrzymał kolejny telefon. Wtedy został poinformowany, przez " pracownicę Banku" o próbie wyłudzenia jego środków poprzez fałszywy wniosek kredytowy. Kobieta dodała, że dla celów bezpieczeństwa rachunek mężczyzny został zablokowany, a w zamian za to otrzyma on rachunek zastępczy. Oczywiście "pracownica Banku" poinformowała również, że cała sprawa zostaje zgłoszona do Prokuratury.
Nie wzbudziło to żadnych podejrzeń mężczyzny, który kontynuował rozmowę z rzekomą pracownicą banku, która jednocześnie instruowała go w dalszych poczynaniach w aplikacji bankowej. Ponadto kobieta podawała się za pracownika Banku, w którym pokrzywdzony faktycznie posiada swoje finanse. Mężczyzna wykonywał "polecenia" swojej rozmówczyni, przekazując swoje finanse na wskazane " bezpieczne rachunki bankowe". Oczywiście było to za pośrednictwem wygenerowanych na bieżąco kodów BLIK oraz tradycyjnymi przelewami bankowymi. Po kilku minutach w trakcie oczekiwania za potwierdzeniem, że przelewy zostały zrealizowane, mężczyzna zorientował się, że na jego kontach nie ma już środków finansowych i nie trafiły one finalnie na konto, na które powinny. Jak się okazało po sprawdzeniu aplikacji bankowej w telefonie mężczyzna zauważył, że środki, które przekazywał przelewami podczas rozmowy z kobietą były już niedostępne.
Finał rozmowy okazał być się bardzo dotkliwy w skutkach dla mieszkańca Naszego powiatu. Stracił on blisko 36 tysięcy złotych!
Apelujemy po raz kolejny!
-
Zachowaj szczególną ostrożność podczas rozmów telefonicznych z wszystkimi osobami, które dzwonią do Ciebie w sprawie Twoich pieniędzy!
-
Nigdy nie podawaj przez telefon danych wrażliwych, a tym bardziej tych dotyczących kodów BLIK czy innych kodów autoryzacji!
-
Nie bądź łatwowierny i nie ulegaj presji chwili, czasami kilka minut zastanowienia jest niezbędne do podjęcia rozsądnej decyzji!
-
Kiedy otrzymałeś już taki telefon, zadzwoń do swojego Banku i faktycznie potwierdź ten fakt, co do rzekomej transakcji!
-
Nie wierz w każdą przekazaną telefonicznie historię! Prawdziwy pracownik Banku nigdy nie będzie żądał przelania Twojej gotówki na inne konto bankowe!
Pamiętaj ! Pomysłowość oszustów nie zna granic! Nie daj się oszukać!
mł.asp. M. Laskowska